JAK TO ZROBILIŚMY?
Ola, Ania i Ola – animatorki kultury, siostry i znajome dorosłych osób ze spektrum autyzmu postanowiły stworzyć dla nich okazję i przestrzeń do twórczego działania. Ich projekt „Autentyzm. Historie rodzinne” łączył fotografię i poznawanie rodzinnych historii. Uczestnikami były osoby ze spektrum autyzmu oraz neurotypowe, które razem wzięły udział w serii warsztatów genealogicznych i fotograficznych, zakończonych wystawą. Wolontariusze z firmy Sanofi pomagali w transporcie i organizacji spotkań, tworzyli dokumentację fotograficzną projektu, pracowali nad stroną WWW. Jedno ze spotkań, które prowadziła animatorka Agnieszka, polegało na tworzeniu portretów. Uczestnicy robili sobie nawzajem zdjęcia, tak aby podkreślić cechę, którą osoba portretowana chciała pokazać. Okazało się, że portret nie musi być przedstawieniem sylwetki czy twarzy. Ćwiczenie pozwoliło uczestnikom zbliżyć się do siebie i zobaczyć, że można opowiadać o ludziach na wiele sposobów.
Projekt „Autentyzm. Historie rodzinne” w ramach programu „Wolontariat Sanofi” Agnieszka Pajączkowska Warszawa
KROK PO KROKU
Krok 1: Inspiracje
Wspólnie zastanawiamy się, w jaki sposób można skonstruować wystawę fotografii. Warto pokazać przykłady ciekawych aranżacji. Spisujemy pomysły.
Krok 2: Portretowanie
Każdy zapisuje na kartce swoją ulubioną cechę charakteru. Dobieramy się w pary, w których na zmianę jedna z osób jest fotografem, a druga bohaterem. Wspólnie decydujemy, w jaki sposób zakomponować portret z ramą (gotowym passe-partout), aby najlepiej zilustrować wybraną cechę. Ważne, aby osoba fotografowana mogła zdecydować, jak chce wyglądać na zdjęciu. Warto podpowiedzieć, że można: wejść w ramę lub poza ramę, stanąć tyłem, bokiem, bliżej lub dalej, rama może być obok, można pokazać w ramie tylko kawałek siebie albo samą ramę. Zdjęcia robimy na tle białej ściany. Przyda nam się dodatkowe oświetlenie. Każdy fotograf wykonuje swojemu bohaterowi serię zdjęć, co najmniej trzy. Jeśli nie używaliśmy instaxów, zdjęcia drukujemy.
Krok 3: Instalacje
Każda z osób wybiera sobie miejsce (na stole, na ścianie, podłodze, na oparciach krzeseł, na rozwieszonym sznurku, na parapetach lub oknach), na którym zaprezentuje (ułoży, naklei, przypnie spinaczami lub klamerkami) swoje portrety w taki sposób, aby forma wzmocniła treść. Najważniejszy jest wybór miejsca i sposób ułożenia elementów względem siebie.
Krok 4: Zwiedzanie i oprowadzanie
Oglądamy tymczasową wystawę. Warto zadbać o jej dokumentację fotograficzną. Autorzy instalacji krótko przedstawiają je reszcie uczestników, tłumacząc swój pomysł na powiązanie treści i formy. Zwróćmy uwagę na indywidualne cechy, różnice, które wynikają z decyzji osoby fotografowanej. Każdy z nas jest inny i fotografia może to pokazać, a forma wystawy jeszcze podkreślić.
Krok 5: Podsumowanie
Na zakończenie robimy rundkę podsumowującą. Każdy opowiada o swoich doświadczeniach, czego się nowego dowiedział, co było dla niego ciekawe. Uczestnicy zabierają swoje zdjęcia na pamiątkę.
Warianty:
Wystawę możemy umieścić na zewnątrz: w parku, na tarasie kawiarni, w biurowym korytarzu czy w bibliotece i zaprosić publiczność.
W RAMACH PORTRETU
czyli jak wybrać formę, żeby pokazać to, co najważniejsze
Animatorzy: 1
Uczestnicy: 10 - 15
Czas przygotowania: 1 godzina
Czas realizacji: 3 godziny
różne taśmy: malarskie, izolacyjne, przezroczyste, nożyczki, pisaki, ołówki, sznurki, spinacze do bielizny i do papieru, post-ity, kartki A4 (czarne/białe/kolorowe), korektory, dziurkacze, zszywacze, różnego rozmiaru i koloru passe-partout, instaxy lub zwykłe aparaty z drukarką (1 na parę)